Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

środa, 19 października 2011

Moje hity żywienieniowe: sklep cz.1

Witajcie :)

Chciałabym się podzielić z Wami produktami, bez których nie wyobrażam sobie swojej kuchni, może ktoś z Was dowie się coś nowego, może coś dorzucicie od siebie na co warto zwrócić uwagę w mnogości dostępnej na rynku, coś co jest zdrowsze niż produkt dostępny obok na półce ;) ?

Makaron z mąki orkiszowej Goliard (często widać go na blogu)
Bardzo smaczny, pożywny i syty makaron. Naprawdę go lubię.
Kupuję go w Almie albo Selgrosie.

źródło: http://www.goliard.com.pl/pl/oferta/16


Pomidory Cirio bez skóry (całe)
Bardzo ciężko kupić dobre pomidory w puszce żeby nie były kwaśne albo nie zawierały cukru. Te mają prosty skład, bez dodatków i cukru a przy tym satysfakcjonują mnie pod względem słodkości.
Nadają się do spaghetti, zupy pomidorowej, gulaszu, placka po węgiersku. Wszedzie tam gdzie potrzebujemy pomidorowej nuty :) 
Dostępne w każdym markecie, często w osiedlowych sklepach.

źródło: www.almamarket.pl

Serek homogenizowany 0% Maćkowy
Pyszne smakuje, nadaje się do deserów, naleśników do obiad, można zrobić na nim sos. 
Dostępne w marketach.

źródło: http://www.polmlek.com/page/show/1687741036/1611493807



Kiełbaski z Fileta (Tarczyński)

skład naprawdę niezły, 70% mięsa  z czego 54% drobiowe, smak świetny, dzięki temu produktowi w ogóle jem kiełbaski, mogę zrobić domowego hotdoga, fasolkę po bretońsku czy coś innego :)
Kupuję je w Piotrze i Pawle

źródło: http://www.kaczuszka.co.uk/sklep/produkt/wedliny/kielbaski-z-fileta/4396/
Mięso mielone z indyka (Indykpol)
Właściwie odkąd przestawiłam się na drób innego mięsa nie używam, świetne do zupy porowej, na kotlety, do spaghetti etc. 
Dostępne w 0,5kg i 1kg opakowaniach w marketach typu Selgros, Tesco, Auchan czy Piotr i Paweł, a nawet w sklepach osiedlowych (w moim ABC)

źródło: www.indykpol.pl


Jogurty Jogobella Light

w kubeczkach - moje ulubione to panna cota, niestety zawierają aspartam także jem je tylko czasami, bo nigdy nie wiadomo ;)
Dostępne w hipermarketach (np. Real), supermarketach (np. Piotr i Paweł) oraz w sklepach osiedlowych (np. ABC, Żabka, Chata Polska)
źródło: http://nabial.supersam24.pl/?page=3

do picia - świetne smaki np. grapefruit z zieloną herbatą, w sam raz do pracy :)
Kupuję w Piotrze i Pawle

źródło: www.piotripawel.pl

Cukier trzcinowy Sante

Od ponad roku już nie słodzę i jest mi z tym doskonale (choć kiedyś było to niewyobrażalne). Do ciast natomiast dodaję cukier trzcinowy nierafinowany.
Lubię ten drobny :) Z cukru brązowego robię sobie sama w młynku cukier puder.
Dostępny w każdym markecie.




I na koniec jeden KIT

Parówki z Szynki (Sokołów)
Jak dla mnie okropne w smaku, konsystencji i zapachu...Jakbym mydło co najmniej jadła -okropieństwo!

źródło: www.sokołow.pl


Czy podobają Wam się takie posty?

4 komentarze:

  1. :) też używam trzcinowego cukru, do tego naturalne soki, dobry ciemny chlebek i jogurciki na prawdę naturalne :) indyka mielonego tego co pokazałaś tez czasem kupuję :) ogólnie bardzo podobny gust żywieniowy mamy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię ten makaron z mąki orkiszowej. Chociaż u mnie na 1 miejscu są świdry z pełnego ziarna.

    OdpowiedzUsuń
  3. przydatne podsumowanie ;)
    mam jeden kulinarny grzeszek - uwielbiam parówki z serem: czy są jakieś, które mogłabyś ewentualnie polecić?
    A co do cukru, to ja też nie słodzę. Jeszcze rok temu słodziłam, ale postanowiłam przestać i po dwóch tygodniach nie czułam już różnicy. Kwestia przyzwyczajenia - a i muszę zaznaczyć, że należę do tych co słodkie pożerają w tempie błyskawicznym ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy zbiór artykułów, musze sie rozejrzec szczegolnie za mieskiem mielonym z indyka ';)

    OdpowiedzUsuń