Muffiny z bakaliami
Składniki ( na 12 sztuk):
250 g mąki pszennej
40 g otrębów owsianych
50 g brązowego cukru
10 g cukru waniliowego
5 suszonych śliwek
pół garści rodzynek
pół garści żurawiny
pół garści pestek dyni
kilkanaście orzeszków piniowych
4-5 suszonych moreli
15 g kandyzowanej skórki z pomarańczy
1 jajko
3 łyżki jogurtu naturalnego
200 ml mleka
25 ml oleju rzepakowego
1 łyżeczka cynamonu
Przygotowanie:
Suche składniki łączymy z mokrymi, dorzucamy wszystkie bakalie (śliwki, morele kroimy w paseczki), wylewamy na formę. Możemy udekorować pestkami dyni.
Pieczemy ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni.
Uwagi:
Te muffiny również są niezbyt słodkie ale według mnie wystarczająco bo rozgryzając bakalie mamy czystą słodycz. Jeśli jednak wolisz słodsze muffinki śmiało dosyp więcej cukru.
Wyglądają przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńpiękne, aż ślinka cieknie :P dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńPycha!! :)
OdpowiedzUsuńjeezu uwielbiam słodkości, pod każdym względem ! Te wyglądają bosko!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj robiłam kuleczki kokosowe.. tz nadal się "robią". Czekają aż zanurzą się w czekoladzie! ;)
U mnie urodzinowo i outfitowo. Zapraszam!
gdziesnapewno.blogspot.com
bez bakalii bym zjadla od razu :D
OdpowiedzUsuńJa to bym rodzynki wyskubała :P pyszne muszę byc te muffinki
OdpowiedzUsuńale pychotki:)
OdpowiedzUsuńkocham muffinki :D
OdpowiedzUsuńJej, ale cudowne muffiny :) Narobiłaś mi apetytu, że hej. Jutro będę musiała coś upiec na śniadanie.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, przejrzałam też Twoje wcześniejsze przepisy i powiem Ci, że jeszcze nie raz tu wpadnę, by się zainspirować. Łosoś z soczewicą czy kurczak z suszonymi pomidorami to potrawy, któe aktualnie mam w planach przygotować, i to dzięki Tobie. Lubię tego typu zdrowe przepisy, co sama uskuteczniam na blogu.
Obserwuję :)
Pozdrawiam ciepło.